niedziela, 13 sierpnia 2017

tarta z jogurtem, kajmakiem i figami

Ta tarta to takie moje wspomnienie wakacji ;)

Przywieźliśmy z Chorwacji sporo pyszności. Przede wszystkim sery (o tym już pisałam), ale też i figi, które uwielbiamy!
Mieliśmy to szczęście, że w pobliżu naszego miejsca odpoczynku rosło "na dziko" kilka dorodnych figowych drzew, co dzień raczyliśmy się więc świeżymi - prosto z drzewa!
Nieco owoców wzięłam też do domu, dziś upiekłam z ich dodatkiem pyszną tartę!

Muszę tu także podzielić się swoją świeżo nabytą wiedzą na temat chorwackiego kajmaku.
Widywałam ten wyrób na nabiałowych stoiskach w malutkich sklepikach, w których robiliśmy zakupy, przed wyjazdem kupiłam pudełeczko i dopiero w domu przeczytałam, co to takiego :)

W języku tureckim 'kajmak' oznacza śmietanę. Jest to ser o miękkim miąższu i półpłynnej teksturze.
Kajmak wytwarzany jest z mleka owczegoZagotowane i wrzące mleko wlewa się do naczynia z drewna i pozostawia na 12 godzin. Następnie zdejmuje się górną warstwę - śmietanę, którą się soli i zostawia na parę godzin. Gdy produkt trochę skwaśnieje, jest gotowy do spożycia. W zależności jaki chce się otrzymać smak, przedłuża się okres dojrzewania. Dojrzewanie polega tylko na soleniu. Zawartość tłuszczu to min. 50%. Kajmak ma słodki smak przypominający masło.
Ser ten wytwarza się w Słowenii, Chorwacji, a przede wszystkim w Serbii, gdzie jest traktowany jako masło. (cyt).
 

Serkiem dotąd smarowaliśmy kromki świeżego pieczywa, bardzo smaczne. Dziś postanowiłam zastąpić nim w cieście dodatek smalcu, wyszło super:) 

Jeśli będziecie w Chorwacji koniecznie spróbujcie tego przysmaku!

Co do samej tarty: bardzo kruchy spód; bez dodatku jajek, jogurtowe nadzienie wyglądem i smakiem przypominające wyjątkowo delikatny sernik i zwieńczenie: figi skąpane w syropie klonowym  - pycha!



składniki:

ciasto:
220 g mąki pszennej
90 g masła
30 g kajmaku  (oryginalnie smalcu)
szczypta soli
3 łyżki zimnej wody
3 łyżki cukru pudru

nadzienie:
600 ml gęstego jogurtu
3 jajka
2 łyżki maki pszennej
łyżeczka ekstraktu z wanilii
3/4 szkl cukru pudru
2 łyżki syropu klonowego

ponadto:
świeże figi
syrop klonowy

Mąkę przesiać, posiekać z masłem i kajmakiem, dodać pozostałe składniki, zagnieść ciasto. Odłożyć na godzinę do lodówki.

Schłodzone ciasto rozwałkować, wylepić nim dno i boki natłuszczonej foremki do tarty. Ponakłuwać widelcem. Brzegi zabezpieczyć folią aluminiową (zapobiegnie to zsuwaniu się ciasta w dół).
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni, piec ok 20 minut (aż nabierze jasnozłotego koloru).

Jogurt zmiksować z pozostałymi składnikami tylko do ich połączenia, odstawić aby pozbyć się wytworzonej pianki.
Nadzienie wylać na upieczony spód. Ponownie wstawić do piekarnika, piec jeszcze ok 35 minut. Wyjąć, wystudzić, następnie schłodzić min 2 godz w lodówce.

Przed podaniem na wierzchu ułożyć pokrojone w plasterki figi, polać syropem klonowym.

Ciasto powstało ze zmiksowanych dwóch różnych przepisów na tarty ze strony Moje Wypieki


2 komentarze:

  1. JA za figami niestety nie przepadam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z figami tak jest - jedni je uwielbiają, drugim wcale nie smakują...

      Usuń