Zamykana jest właśnie platforma, na której kilka lat prowadziłam swój blog kulinarny.
Żeby nie przepadły wszystkie zgromadzone tam przepisy, zaimportowałam je według instrukcji ;)
Będą dostępne pod tym adresem:
Póki co nie ma zdjęć, jak znajdę trochę czasu spróbuję się tam "ogarnąć" i uporządkować wpisy.
Pozdrawiam :)
niedziela, 31 marca 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Dziś chciałam podzielić się odkrytym przeze mnie niedawno przepisem na ciasto, które już zrobiło u mas furorę:) Jest szybkie i łatwe do prz...
-
Sezon przetworów właściwie już za nami. W tym roku nie zrobiłam ich zbyt wiele, tylko tylko te, bez których nie możemy się obyć, tu muszę ...
-
Pierwszy raz z nalewką pigwową spotkałam się kilkanaście lat temu, był to popisowy trunek pewnego miłego, starszego Pana, u którego czasem w...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz