I mnie rzuciło się ono w oczy, zapisałam sobie przepis do wypróbowania.
Szczególnie ciekawa byłam ciasta kruchego, które wyrabiało się w ogóle bez tłuszczu.
Niedawno zostałam poproszona o upieczenia ciasta; dekoracyjnego i podzielnego.
Przejrzałam swoje notatki, wpadła mi w oko "ukrainka" i postanowiłam poeksperymentować.
Oryginalnie piecze się 5 cienkich blatów ciasta i przekłada je kremem budyniowym. Ja upiekłam 4. Zamiast kremu budyniowego do przełożenia ich wykorzystałam gotowany ser i dżem z czarnej porzeczki.
Wyszło dokładnie, jak chciałam: ciasto wyglądało bardzo zachęcająco, świetnie się kroiło i co ciekawego - było bardzo smacznie.
Zachęcona komplementami identyczne ciasto upiekłam dla nas. Wszystko się potwierdziło.
Taka fajna, słodka zeberka:)
Wymyśliłam więc nazwę i zapisałam sobie, a dziś przepisem dzielę się z Wami!
składniki:
ciasto:
3 jaja
3/4 szkl cukru
3 łyżki miodu
3 łyżki kakao
1 łyżka sody
3 szkl mąki pszennej
masa serowa:
1 kg trzykrotnie zmielonego twarogu
3/4 szkl cukru
4 jaja
100 g margaryny
2 budynie waniliowe
1/2 szkl mleka
łyżeczka ekstraktu z wanilii
ponadto:
słoiczek dżemu z czarnej porzeczki
polewa:
100 g masła
50 g ciemnego kakao
120 g cukru pudru
4 łyżki mleka
Jajka z cukrem ubijać na parze przez kilka minut, do czasu, aż cukier się rozpuści (najlepiej sprawdzić rozcierając między placami). Dodać kakao,
sodę i miód.
Następnie zdjąć z ognia, wsypać polowę mąki, wymieszać na gładką masę.
Pozostałą mąkę wysypać na stolnicę, dodać masę jajeczną, zagnieść ciasto.
Podzielić na 4 równe części. Każdą rozwałkować na cienki placek, upiec w jednakowych blaszkach w temperaturze ok 180 stopni.
Ser włożyć do dużego garnka, wstawić na mały ogień.
Dodawać kolejno margarynę, cukier, ekstrakt waniliowy oraz jaja.
Budynie rozpuścić w mleku i wlać na gotującą się masę.
Chwilę jeszcze gotować, dokładnie mieszając, by nie powstały grudki.
Blaszkę, w której piekły się placki wyłożyć wysoko papierem do pieczenia.
Na pierwszym blacie rozsmarować 2-3 łyżki dżemu, wylać 1/3 masy serowej.
Identycznie postąpić z drugim i trzecim blatem ciasta.
Ostatni blat wyłożyć na wierzch, lekko docisnąć całość, odstawić do wystudzenia.
Masło na polewę roztopić, zdjąć z ognia, natychmiast dodać mleko, kakao i cukier puder, rozetrzeć łyżką na gładką masę, w razie potrzeby delikatnie podgrzać.Dodawać kolejno margarynę, cukier, ekstrakt waniliowy oraz jaja.
Budynie rozpuścić w mleku i wlać na gotującą się masę.
Chwilę jeszcze gotować, dokładnie mieszając, by nie powstały grudki.
Blaszkę, w której piekły się placki wyłożyć wysoko papierem do pieczenia.
Na pierwszym blacie rozsmarować 2-3 łyżki dżemu, wylać 1/3 masy serowej.
Identycznie postąpić z drugim i trzecim blatem ciasta.
Ostatni blat wyłożyć na wierzch, lekko docisnąć całość, odstawić do wystudzenia.
Gęstą polewę rozsmarować na wierzch ciasta.
Czytasz mi w myślach :) Robiąc Ukrainkę również mase budyniową zamieniłabym na twaróg - według mnie to smaczniejsza wersja :)
OdpowiedzUsuńKresowianka bardziej mi się podoba :)
UsuńBardzo polecam, ten przepis na ser jest wspaniały, przekładałam nim już różne ciasta :)
UsuńToto vyskúšam. Mám rada tvarohové zákusky aj perníkové, vyzerá na dobrú kombináciu. Krásny víkend prajem
OdpowiedzUsuń