Raz w roku, dokładnie 11 listopada piekę marcińskie rogale.
Tak naprawdę, to lwią część pracy wykonuję już dzień wcześniej, przygotowuję półfrancuskie ciasto, wałkuję dokładnie w 81 warstw, gotuję, mielę, ubijam i mieszam składniki nadzienia, potem to wszystko odkładam do lodówki i czekam na dzień następny, w którym wałkuję, wycinam, nadziewam, skręcam i piekę najpyszniejsze na świecie rogale. Potem już tylko lukier, posypka i można się delektować ich nieziemskim smakiem!
W sieci mnóstwo przepisów, różnych przepisów, tytułowanych mianem "oryginalne".
Niedawno - o zgrozo - natknęłam się tu na przepis, w którym skład nadzienia zjeżył mi włosy na głowie.
Co do moich rogali - nie całkiem oryginalne, ale tak pyszne, że ach!
Przepis dość skomplikowany, obliczony na dwa dni - raz w roku warto...
składniki:
ciasto:
1 szklanka ciepłego mleka
30 gram świeżych drożdży
3 żółtka (2 białka odłożyć do masy makowej)
łyżeczka ekstraktu waniliowego
3,5 szklanki mąki pszennej
3 łyżki cukru
szczypta soli
50 g masła
+ 200 gram masła do wałkowania
nadzienie:
300 g mielonego maku
1/2 szkl mleka
pomarańcza
100 g migdałów
150 g orzechów włoskich
150 g blok marcepanowy w czekoladzie
2 białka
2 łyżki miodu
2 łyżki cukru pudru
1 łyżka cukru kryształu
jogurt grecki (ok 2 łyżek)
lukier:
białko z małego jaja
ok 1/2 szkl cukru pudru
Dzień pierwszy:
ciasto:
Przygotować rozczyn: drożdże rozetrzeć z łyżką cukru i dolać 1/2 szklanki ciepłego mleka, odstawić na ok 15 minut.
Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem, dolać ekstrakt waniliowy.
Masło (50 g) roztopić.
Mąkę przesiać do dużej miski, dodać sól, następnie kolejno: rozczyn, pozostałe mleko i jajka.
Wyrobić gładkie, sprężyste ciasto, pod koniec dodając masło.
Ciasto, przykryć folią i wstawić na godzinę do lodówki.
Schłodzone ciasto, przełożyć na podsypaną mąką stolnicę i rozwałkować na prostokąt ok 40x20 cm.
Kostkę masła (200 gram) pokroić na plasterki, rozłożyć równomiernie na 3/4 ciasta, a następnie złożyć na trzy części. (instrukcja obrazkowa tutaj).
Docisnąć, obrócić o 90 stopni i delikatnie rozwałkować na prostokąt, starając się jak najmniej podsypywać ciasto mąką.
Ponownie złożyć ciasto na trzy części, włożyć do lodówki na 30 minut.
Proces wałkowania, składania i schładzania powtórzyć jeszcze trzy razy, w ten sposób uzyskamy 81 warstwa ciasta.
Po ostatnim rozwałkowaniu i złożeniu, ciasto owinąć folią i odłożyć do lodówki na całą noc.
nadzienie:
Wrzącym mlekiem zalać mak, przykryć, odstawić na kilka minut, dodać miód, wymieszać, wystudzić.
Pomarańczę sparzyć wrzątkiem, sok wycisnąć, skórkę pokroić w kosteczkę.
Do soku dodać cukier kryształ, zagotować, wrzucić skórkę, gotować aż skórka zmięknie a sos odparuje. Wystudzić.
Migdały zalać wrzącą wodą, odstawić na kilka minut, po czym obrać ze skórek.
Część orzechów odłożyć do dekoracji.
Pozostałe, wraz z migdałami zmielić.
Masę marcepanową pokruszyć.
Wszystkie składniki wymieszać, odstawić pod przykryciem do lodówki.
Dzień drugi:
Ciasto wyjąć z lodówki (ok 20 minut przed przystąpieniem do dalszych czynności).
Białka ubić, pod koniec dodając cukier puder, połączyć z nadzieniem, dodać tyle jogurtu, by uzyskać zwartą, ale dającą się rozsmarować masę.
Ciasto rozwałkować na prostokąt grubości ok 5 mm, wycinać długie, wąskie trójkąty.Ok 1 cm od podstawy trójkąta zrobić podłużne ok 2 cm nacięcie (ułatwi nadanie zaokrąglonego kształtu rogalikowi).
Na ciasto nakładać grubą warstwę nadzienia, zawijać rogaliki, odstawić pod na około godzinę do wyrośnięcia.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni około 30 minut.
Cukier puder utrzeć z białkiem na gładki lukier, za pomocą pędzelka smarować ciepłe jeszcze rogale.
Posypywać płatkami migdałów.