piątek, 6 października 2017

sos pieczarkowo-serowy

W poprzedni poście pokazywałam langosze, odchudzone, upieczone :)
Dziś chce pokazać sos, jaki do niech przygotowałam.

W moim domu rodzinnym czasem robiło się sos pieczarkowy, z cebulą i śmietaną smaczny ale nie powalający. Moi najbliżsi nie przepadają za pieczarkami, dlatego rzadko wykorzystuje je w kuchni.
Lubimy za to różne nietypowe i zaskakujące połączenia.
Kiedy zobaczyłam nieduże, kształtne pieczareczki postanowiłam zaryzykować.
Kupiłam, delikatnie obrałam i zachowałam je w całości. Do sosu dodałam czosnek i ser z niebieską pleśnią. Przed podaniem zaś obficie posypałam natką pietruszki.
Wyszło ślicznie, zachęcająco i naprawdę pysznie!

Sos podałam na pieczonych drożdżowych langoszach, ale myślę, że pasowałby również do ziemniaków ale i różnego rodzaju pieczywa.

Polecam :)


składniki:

500 g małych pieczarek
cebula
3 ząbki czosnku
200 ml śmietany kremówki
100 g sera z niebieską pleśnią
sól, pieprz do smaku
natka pietruszki
oliwa

Pieczarki obrać, oczyścić.
Cebulę pokroić w kosteczkę, czosnek również.

Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić cebulę, zeszklić, wówczas dorzucić czosnek, wymieszać.
Wrzucić pieczarki, smażyć kilka minut, następnie podlać niewielką ilością wody, dusić pod przykryciem do miękkości.
Gdy pieczarki zmiękną dodać kremówkę, gotować aż sos lekko zgęstnieje, wówczas dodać rozkruszony ser, doprawić do smaku, podgrzewać sos mieszając do chwili, aż ser się rozpuści.

Przed podaniem posypać natką pietruszki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz